Powszechnie jesień kojarzy się z przygnębieniem i zwiększoną liczbą zachorowań na przeziębienie i grypę. Czy wbrew naszym przekonaniom możliwe jest przejście przez okres jesienny bez chorób i spadku formy?

Porównując typowy letni dzień – pełen aktywności na świeżym powietrzu oraz obfitujący w sezonowe warzywa i owoce z dniem jesiennym – ciemniejszym, chłodniejszym i zdecydowanie krótszym nietrudno zgadnąć, który jest dla naszego samopoczucia korzystniejszy. Już z tego w dużej mierze wynika, że właśnie jesienią chorujemy znacznie częściej. Jeśli dołożymy do tego nasze negatywne nastawienie sami wystawimy nasz organizm na infekcje.
Osoby, które potrafią korzystać z uroków jesieni i nie traktują jej jako okres przejściowy przed kolejną wiosną i latem często doskonale radzą sobie ze zwalczaniem wszechobecnych drobnoustrojów.
By zdrowo przetrwać jesień powinniśmy w miarę możliwości dostosować się do zmienionych warunków. Noce są dłuższe, więc i my powinniśmy spać więcej. Zbyt mała ilość snu sprawi, że organizm będzie wyraźnie zmęczony a to może zniweczyć wszelkie starania o utrzymanie dobrej formy.
Żeby dodać sobie energii na cały chłodny dzień, warto postawić na pożywne śniadania. Dobrze, by było ono na ciepło. Idealne na jesień są wszelkie owsianki czy jaglanki. Możemy dodawać do nich obecne jeszcze owoce sezonowe – np. śliwki czy winogrona lub dostępne cały rok owoce suszone i orzechy. Energii doda także filiżanka kawy lub mocnej herbaty. Idealnie byłoby codziennie poćwiczyć chociaż kilka minut, najlepiej rano, żeby rozruszać zaspane ciało i poprawić krążenie krwi.
W ciągu dnia nie dopuszczajmy do wielogodzinnych przerw pomiędzy posiłkami. Jeśli zapewnimy sobie trzy większe i dwa dodatkowe pożywne posiłki nasz organizm poradzi sobie z najtrudniejszymi warunkami atmosferycznymi. Skończmy z przyzwyczajeniem, że jesienią dieta powinna zapewniać zapasy – nadmiar tłuszczu zamiast dodać energii szybko doprowadzi nas do ociężałości. Skupmy się na produktach pełnoziarnistych, chudym mięsie i warzywach – nie zapominajmy przede wszystkim o tych typowo jesiennych, jak buraki, selery czy dynie. W polskich warunkach klimatycznych wskazana jest suplementacja diety w witaminę D3, możemy sięgnąć np. po
Molekin D3 Forte 4000 j.m. x60 tabletek lub poszukać preparatów wielowitaminowych jak np.
Bodymax Plus x30 tabletek.
Nie obwiniajmy o wszystko pogody, spacer w deszczu też może być przyjemny, bądźmy tylko odpowiednio ubrani. Przegrzanie jest równie niekorzystne co przemarznięcie, dlatego ubierajmy się warstwowo, tak by w razie zmiany temperatury móc założyć lub zdjąć jedną warstwę. Jeśli zdarzy się nam przemoknąć, jak najszybciej rozgrzejmy się herbatą z imbirem czy goździkami – podziała przeciwzapalnie i wzmacniająco.
Korzystajmy mądrze z jesieni, pamiętając, że najgorsze co możemy zrobić dla naszego zdrowia to zarzucić aktywność fizyczną, zaszyć się w domu na długie wieczory i czekać do wiosny.